Wracając do tematu, znalazłam jakiś czas temu filmik przedstawiający atak lęku. Co prawda jest on wyreżyserowany, nie taki na żywo, kiedy to nagrano by jakiegoś nieszczęśnika przeżywającego po raz n-ty swój ulubiony (haha) atak lękowy. Żeby go pokręciło, tyle razy go miałam i tyle razy już umierałam, myśląc że już właśnie teraz umieram, a jak nie, że umrę w czasie kolejnego, albo w najlepszym razie zwariuję. Tak myślę, że to jedno z najgorszych uczuć jakie można doświadczyć.
A ponieważ opisać go co prawda można, ale może będzie to mało obrazowe, lepiej obejrzeć ten filmik. Po angielsku, ale ma podpisy, jakby co ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz